Nie bylo wówczas jeszcze fotografii i filmu, dlatego dokladna relacja z przebiegu katastrofy dostarczona przez naocznego swiadka jest niezwykle cenna.

Nie było wówczas jeszcze fotografii i filmu, dlatego dokładna relacja z przebiegu katastrofy dostarczona przez naocznego świadka jest niezwykle cenna. Szkicował on ruchy i ostateczną fazę załamania przęsła, przy czym na swych rysunkach uchwycił sinusoidalne falowanie przęsła w dwóch odcinkach z węzłem po środku. Uchwycił również chwile załamania i upadku przęsła. Uderzające jest podobieństwo tego falowania i załamania z późniejszą o 100 lat katastrofą mostu Tacoma. Podobieństwo to ...